W Mierzynie, nękanym po większych ulewach podtopieniami, mieszkańcy zwracają coraz większą uwagę na to, co może prowadzić do takich zagrożeń. Ponad 2 miesiące temu - w połowie kwietnia - podniesiony został alarm przez zaniepokojonych mieszkańców, którzy zauważyli tego rodzaju problem w dwóch niedaleko siebie położonych lokalizacjach w pobliżu ul. Akacjowej.
Zapytaliśmy UG Dobra o działania na tych działkach i potencjalne zagrożenie. W jednej sprawie podjęto jakieś działania, a w drugiej odpowiedź jest standardowa i można ją sprowadzić do stwierdzenia: dopóki posesji nie zaleje - urząd zrobić nic nie może.