W środę, 3 listopada, na ul. Spółdzielców mieszkaniec Mierzyna zauważył samochód, który wjechał z impetem na chodnik i zatrzymał się. Z samochodu wysiadł kierowca i chwiejnym krokiem zaczął iść w stronę sklepu.
Widzący to mężczyzna powiadomił policję i zabrał kierowcy kluczyki. Okazało się, że kierujący miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Kierujący stracił prawo jazdy, a jego sprawa zostanie skierowana do sądu.
Swego rodzaju ciekawostką w całym tym szczęśliwie zakończonym zdarzeniu jest fakt, że pijany 51-latek kierował samochodem marki Skoda - tej samej marki autem kierował pijany mężczyzna zatrzymany w Mierzynie na ul. Topolowej nieco ponad tydzień temu.
Info: KPP w Policach