Najprawdopodobniej niedomknięta furtka wejściowa na teren mierzyńskiego cmentarza przyczyniła się do powstania zniszczeń na grobach, w szczególności nowych. Tą drogą miały dostać się na teren cmentarza dziki, które grasowały na przestrzeni kilku ostatnich dni.
W poniedziałek tematem zgłoszeń o zniszczeniach zajmowała się Radna Gminy - Monika Duziak-Kowalska.
Zgłoszenia od kilku osób, które mają groby swoich bliskich na cmentarzu, wskazywały na spustoszenia dokonane przez dziki. Potłuczone wazony, pozjadane kwiaty, poprzewracane znicze, pozostawione nieczystości - to szkody poczynione w ostatnich dniach, niektóre z soboty na niedzielę.
Wejście dzików na teren cmentarza mogła ułatwić furtka, której uszkodzony "samozamykacz" nie domykał dokładnie furtki.
M. Duziak-Kowalska zgłosiła problem do UG Dobra z prośbą o interwencję.
Info i foto udostępniła: Monika Duziak-Kowalska